Czy masz w sobie gotowość, by utracić 6000 zł w przeciągu najbliższych 12 miesięcy? Tyle wydajesz od lat na czynsz, jeśli mieszkasz w niewielkim mieszkaniu we Wrocławiu. Być może czasem marzysz o domu. Boisz się jednak, że koszty utrzymania boleśnie Cię przerosną.
Jest dobra wiadomość i zła. Dom może wiązać się ze znacznie mniejszymi opłatami, niż Ci się zdaje. Zwłaszcza gdy wybierzesz szeregówkę pod Wrocławiem, w której zainstalowano ekologiczną pompę ciepła i system rekuperacji. Cały problem polega na tym, że niekoniecznie jest to dobre rozwiązanie akurat dla Ciebie.
Szeregówka pod Wrocławiem. Co oddala Cię od takich ofert nieruchomości?
Dobrze wiesz, że na własny dom pracuje się długo. Uważasz, że kredyty są złe. Ludzie toną w nich na lata. Dlatego postanawiasz odkładać pieniądze. Niestety, jest to idea z góry skazana na porażkę. Na oprocentowanie kredytu wydasz mniej, niż na utrzymanie mieszkania, w którym tak szczerze – nawet nie chcesz mieszkać.
Jest też druga strona medalu. Być może w Twojej głowie tkwi wizja domu jednorodzinnego. Koniecznie w środku lasu. Zdecydowanie z dala od ludzi. Może nawet masz działkę i rozpoczętą budowę. I jak? Koszty mnożą się w nieskończoność, a tempo stawiania budynku nie powala. Do tego dojazdy do Wrocławia męczą Cię już teraz i boisz się, co będzie później.
Poprzestawanie na małym mierzi Cię już dość długo. Najwyższy czas spróbować czegoś nowego. Oczywiście możesz pozostać, gdzie jesteś. Najgorsze, co może Cię spotkać? Nic się nie zmieni. Kolejne 10 lat będzie wyglądać tak samo, jak 10 poprzednich. Tylko czy jesteś tutaj dlatego, że jest Ci z tym dobrze?
Radomierzyce i Ołtaszyn. Jakie są zalety takiej lokalizacji inwestycji?
Wiesz, dlaczego we Wrocławiu w ogóle da się oddychać? Przecież to wielka aglomeracja. Jest to zasługa Zielonego Klinu Południa, który biegnie tuż przy podwrocławskich Radomierzycach. Te rolnicze tereny pozwalają na napływ świeżego powietrza do centrum. I tu nasuwa się proste pytanie. Czy lepiej mieszkać w punkcie, w którym jest miło wyłącznie wtedy, gdy wiatr wieje od południowej strony? Czy może tuż przy zielonych płucach miasta?
Tak, szeregówka pod Wrocławiem w stanie deweloperskim kosztuje. Ale po pierwsze – znacznie mniej, niż myślisz. Jej cena nie odbiega od cen wrocławskich mieszkań średniej wielkości. Po drugie – pieniądze wyciekają z Twojej kieszeni każdego dnia. Nie tylko na opłaty. Także na zdrowie.
Bóle głowy. Zadyszka. Permanentne zmęczenie. Taki jest koszt mieszkania w mieście. Wcale nie musisz się z nim godzić.
Jakie domy szeregowe buduje deweloper na osiedlu Zielone Południe?
Na terenie inwestycji zlokalizowanej bezpośrednio przy Zielonym Klinie Wrocławia możesz kupić domy w zabudowie szeregowej lub bliźniaczej. Szeregówki mają powierzchnię 85 m2. Segmenty bliźniacze to metraż 109 m2. Jest to przestrzeń wystarczająca do życia, a nie generująca dodatkowych kosztów przy zakupie.
Na parterze zaplanowano duży salon z przestronnymi drzwiami prowadzącymi prosto do ogrodu. Prócz tego jest tu oddzielna kuchnia, wiatrołap i łazienka dla gości. W większych lokalach znajduje się również gabinet. A na piętrze? Trzy sypialnie i obszerna łazienka rodzinna.
Mieszkając tu, wstajesz rano i pijesz kawę na własnym tarasie. Oddychasz pełną piersią, słuchając śpiewu ptaków. Pracujesz w centrum? W takim razie faktycznie, do pracy nie idziesz stąd 15 minut piechotą. Dojedziesz do niej w pół godziny własnym samochodem lub komunikacją miejską. Za to po południu wystarczy, że wyjdziesz za próg swego domu. Od razu znajdziesz się w zielonej okolicy, która zachwyca o każdej porze roku.
Ten rok może skończyć się inaczej, niż zwykle. Ale najpierw umów się na oglądanie Twojej szeregówki pod Wrocławiem. Rozejrzyj się po okolicy. Sprawdź, co w tym atrakcyjnego. Być może stwierdzisz, że to jeszcze nie to. Jest jednak spora szansa, że właśnie tego szukasz. Szkoda byłoby przegapić tę okazję, nie sięgając po telefon.
Materiał zewnętrzny